Reklamować domowych nalewek raczej nie muszę, bo kto posmakował ten wie, że to rarytas z górnej półki. Najlepiej jeśli owoce są z pewnego źródła, z dala od ulicy i zanieczyszczeń, idealnie by było gdyby były z Waszego przydomowego ogródka.
Nieraz chcemy mieć malnówkę,ale nie ma malin. Z pomocą przychodzą tutaj maliny w syropie w puszce - wiem zaraz mnie tu fachowcy zlinczują, że to nie nalewka.
SKŁADNIKI
- puszka malin w syropie -u mnie o pojemności 475ml
- 0,2 l spirytusu
PRZYGOTOWANIE
Maliny z puszki razem z syropem przelewamy do słoika, dolewamy spirytus.
Po kilku dniowej maceracj ( u nas stała tydzień) pozostaje tytlko przefiltrować i wlać do ładnej karafki.
Smacznego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz