Dereniówka jest kojarzona z tradycjami szlacheckimi –
Dzisiaj podam Wam wersję, według której ja robię nalewkę: będzie to przepis za „Dziką kuchnią” Łukasza Łuczaja. Na końcu wpisu dodam Wam także kilka linków, gdzie możecie znaleźć alternatywne sposoby na przygotowanie tej wybornej, słodko-cierpko-kwaskowatej nalewki, tak, abyście mogli sami ocenić, który najbardziej Wam odpowiada!
SKŁADNIKI
- 500 g dojrzałych lub przejrzałych owoców derenia (można dać nawet więcej, tyle, ile zmieści się w słoiku z alkoholem)
- 250 ml spirytusu 96%
- 250 ml wódki 40%
- [lub zamiast powyższych – pół litra spirytusu nalewkowego 70%]
- 300 – 500 g cukru (w zależności od upodobań – ja będę używać 350 g, mam dość słodkie owoce)
PRZYGOTOWANIE
Bierzemy dojrzałe owoce derenia i miażdżymy je lub nakłuwamy, żeby wypuściły więcej soku. Nie drylujemy (na szczęście!:)), dajemy owoc w całości.
Owoce wsypujemy do wyparzonego słoika, zalewamy alkoholem, szczelnie zakręcamy. Pozostawiamy na miesiąc w ciepłym miejscu, co jakiś czas potrząsając.
Po tym czasie przecedzamy naszą nalewkę.
Do jednego słoika zlewamy sok z alkoholem, do drugiego – owoce. Na razie słoik z alkoholem zostawiamy w spokoju.
Owoce zasypujemy cukrem, przykrywamy słój z owocami np. gazą i zostawiamy w ciepłym miejscu na kilka dni. Co jakiś czas potrząsamy owocami – wypuszczą taki cukrowy syrop.
Przecedzamy owoce z syropem cukrowym – zlewamy sam syrop (w sumie nie wiem, czy owoce jeszcze siędo czegoś nadadzą, raczej zostaną same pestki z odrobiną miąższu) – najlepiej zrobić to przez gazę i dokładnie odcisnąć owoce.
Syrop mieszamy z alkoholem z drugiego słoika i odstawiamy do sklarowania na co najmniej tydzień (tyle przepis – ja trzymałabym co najmniej miesiąc).
Po tym czasie przesączamy alkohol przez filtr (np. filtr do kawy) do szczelnych butelek i odstawiamy na co najmniej 6 miesięcy, najlepiej rok (a jeszcze lepiej kilka lat, ale wiadomo ,że raczej się tyle nie dotrwa).
Degustujemy najlepiej, zupełnie jak w szlacheckim dworku, na radosnej biesiadzie w towarzystwie wszelakich mięsiw.
Źródło: https://klaudynahebda.pl/dereniowka-nalewka-z-derenia/
Inne przepisy na derniówkę: http://nalewkator.blogspot.com/2012/07/dereniowka-krolowa-nalewek.html
Inne przepisy na derniówkę: http://nalewkator.blogspot.com/2012/07/dereniowka-krolowa-nalewek.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz